Rok w rok maj jest miesiącem Komunii Świętych tak było jest i raczej będzie.To WIELKA chwila nie tylko dla dzieci , które dzielnie przygotowywały się do tego dnia lecz także dla rodziców i najbliższych z rodziny .Ja również postanowiłam zaangażować się w tę uroczystość,-okazja była idealna mój kuzyn w niedzielę 20 maja przyjął pierwszy raz Komunię Świętą , z tej okazji z mamą przygotowałyśmy dla niego odświętne muffinki-sam zainteresowany i goście byli zachwyceni.Przepis jest umieszczony w poprzednich moich postach ,nie zmieniło się w nim nic .Róże białe i niebieskie a także kalie zrobione zostały z lukru plastycznego z dodatkiem barwnika dzięki czemu były dość miękkie i gotowe do spożycia. Oto efekty naszej pracy :
wtorek, 22 maja 2012
piątek, 18 maja 2012
Moja flora i fauna xD
Odwiedzając w maju pozostałe blogi wręcz ,aż roi się od konwalii i pięknych bukietów z bzu.Maj uważam za najpiękniejszy miesiąc całego roku ,może dlatego,że właśnie w maju się urodziłam a może to natura ,która się budzi do życia sprawia,że akurat ten miesiąc upodobałam sobie najbardziej.Początkiem maja ,sadziłam różne rośliny ,głównie z nasion ale też z tzn odnóżek i niecierpliwie czekam aż to wszystko mi powschodzi i zakwitnie.Poniżej zdjęcia moich piesków (lecz nie wszystkich) także donicy -korytka ,w którym rośnie mięta z szałwią .
Bez i pozostałe kwiatki kupiłam u babulinki na niewielkim targu za kilka złotych ,cześć zamierzam wykorzystać do Komunijnych muffinek dla chłopca będą w tonacji niebiesko-biało srebrnej,już nie mogę się doczekać efektu jakie wyjdą-bankowo je pokażę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)